top of page

Bezpieczeństwo w pit lane, czyli rola pit limitera w F1


Pit limiter, czyli ogranicznik prędkości w alei serwisowej, musiał pojawić się w Formule 1, by podnieść standardy bezpieczeństwa. Zdaniem wielu, to rozwiązanie wprowadzono zbyt późno. Czas przyjrzeć się jego historii.


Czym właściwie jest pit limiter?


Pit limiter to elektroniczne urządzenie montowane w bolidzie Formuły 1, które automatycznie ogranicza prędkość samochodu w alei serwisowej (tzw. pit lane). Zawodnik aktywuje go ręcznie, naciskając specjalny przycisk na kierownicy tuż przed wjazdem do strefy serwisowej.


Od tego momentu bolid nie może przekroczyć ustalonej przez FIA prędkości, niezależnie od tego, jak mocno kierowca wciska pedał gazu. Dzięki temu mechanicy mogą bezpiecznie pracować przy samochodach, a piesi poruszający się w pit lane są mniej narażeni na wypadki.


Choć brzmi to jak mało widowiskowy detal, poprawne użycie pit limitera ma ogromne znaczenie — za jego nieprawidłowe uruchomienie lub przekroczenie limitu grożą kary, które mogą zaważyć na wyniku całego wyścigu.


ree

Dlaczego wprowadzono ograniczenie prędkości w pit lane?


Władze królowej sportów motorowych od dawna zdawały sobie sprawę, że rozpędzone bolidy w pit lane stanowią zagrożenie dla pracujących tam mechaników i innych członków zespołów. Zdarzało się, że kierowcy zbyt późno hamowali przed swoim stanowiskiem serwisowym, co prowadziło do potrąceń i kontuzji.


Punktem zwrotnym okazały się jednak tragiczne wypadki, także poza F1. Po śmiertelnym incydencie w MotoGP (wcześniej: Grand Prix motocykli), gdy japoński zawodnik Nobuyuki Wakai potrącił spacerującego w alei serwisowej kibica, zarówno FIA, jak i organizatorzy innych serii wyścigowych zaczęli rozważać wprowadzenie limitów prędkości.


W Formule 1 pierwsze oficjalne ograniczenia pojawiły się w 1993 roku, ale dotyczyły wyłącznie sesji treningowych. Maksymalna prędkość w pit lane została ustalona na 80 km/h. W wyścigach nadal nie obowiązywały żadne limity, co szybko stało się problemem.


Tragiczne wypadki, które zmieniły przepisy F1


Dopiero tragiczny weekend wyścigowy w San Marino w 1994 roku, naznaczony śmiercią Rolanda Ratzenbergera i Ayrtona Senny, przyspieszył reformy w zakresie bezpieczeństwa. Już w trakcie tego feralnego wyścigu, na ostatnich okrążeniach doszło do groźnego incydentu: po odpadnięciu koła z bolidu Michele Alboreto (Minardi), ucierpiało kilku mechaników Ferrari znajdujących się w alei serwisowej.


Jak zmieniały się limity prędkości w pit lane od lat 90.?


W odpowiedzi na te wydarzenia, FIA zdecydowała się wprowadzić obowiązkowe ograniczenia prędkości w pit lane również podczas kwalifikacji i wyścigów – począwszy od Grand Prix Monako 1994.


Na początku różnicowano limity:

  • 80 km/h obowiązywało podczas treningów,

  • 120 km/h podczas wyścigów.


Jednak już od początku XXI wieku limity te były sukcesywnie obniżane – od około 2004 roku w wielu Grand Prix stosowano wartości 60 km/h lub 80 km/h, a w niektórych przypadkach 100 km/h.


ree

Ile wynosi limit prędkości w pit lane? To zależy od toru


Chociaż mogłoby się wydawać, że ograniczenie prędkości w alei serwisowej jest stałe, w rzeczywistości FIA dostosowuje je indywidualnie do każdego toru. Domyślnie limit wynosi 80 km/h podczas treningów i kwalifikacji oraz 60 km/h w trakcie wyścigu, ale nie są to wartości obowiązujące wszędzie. Decyzja zależy od szerokości, długości i układu toru oraz bezpieczeństwa alei serwisowej.


Przykładowe limity prędkości na torach F1 – Baku, Monako, Silverstone


Przykładowo, na torze Baku w Azerbejdżanie, gdzie aleja jest ciasna, wąska i ma ostry zakręt na końcu, przez cały weekend obowiązuje niższy limit – 60 km/h. Podobne ograniczenie stosuje się również w Monako, gdzie przestrzeń jest ekstremalnie ograniczona. Dla porównania, na torze Silverstone (Wielka Brytania), który ma długą i prostą aleję serwisową, często dopuszcza się maksymalną wartość 80 km/h. Z kolei na Suzuce (Japonia), gdzie wyjazd z pit lane przecina linię wyścigową w szybkim zakręcie, również stosuje się bardziej restrykcyjne podejście – czasem nawet przez cały weekend.


Ostateczne wartości są publikowane przez FIA w tzw. Event Notes, czyli oficjalnych dokumentach wydawanych przed każdym Grand Prix. Zdarza się też, że limit zmienia się między sesjami, jeśli warunki na torze się pogorszą, np. przy intensywnym deszczu lub awariach systemów pomiarowych. To kolejny powód, dla którego zespoły muszą nieustannie śledzić komunikaty organizatorów – jeden błąd może kosztować cenne sekundy lub punkty w klasyfikacji.


Jak działa pit limiter?


Obecnie każdy kierowca F1 ma obowiązek zwolnić przed przekroczeniem białej linii wyznaczającej początek alei serwisowej. W tym celu musi wyhamować do bezpiecznej prędkości i wcisnąć dedykowany przycisk na kierownicy, który aktywuje pit limiter.


Po jego włączeniu:

  • sterownik jednostki napędowej ogranicza maksymalne obroty silnika, uniemożliwiając przekroczenie ustalonego limitu prędkości (np. 80 km/h lub 60 km/h),

  • z tyłu bolidu zaczyna migać czerwone światło, sygnalizujące innym uczestnikom, że limiter jest aktywny,

  • funkcja działa zazwyczaj tylko na pierwszych trzech biegach.


Ciekawostka: do sezonu 2009, gdy w F1 dozwolone było tankowanie w trakcie wyścigu, przycisk pit limitera uruchamiał również mechanizm otwierający klapkę wlewu paliwa – upraszczało to procedurę zjazdu do alei serwisowej.


ree

Dlaczego pit limiter jest tak ważny?


Wbrew pozorom pit limiter to nie tylko element poprawiający bezpieczeństwo – jego prawidłowe użycie może mieć istotny wpływ na wynik rywalizacji. Każda pomyłka kierowcy, taka jak zbyt późne aktywowanie ogranicznika, przypadkowe jego wyłączenie przed końcem alei serwisowej czy choćby minimalne przekroczenie dozwolonej prędkości, wiąże się z ryzykiem otrzymania kary.


W trakcie treningów najczęściej kończy się to mandatem, natomiast w kwalifikacjach i wyścigu sędziowie zwykle nakładają kary czasowe lub wymagają odbycia przejazdu przez pit lane. Jeśli jednak wykroczenia się powtarzają, możliwe są surowsze sankcje, takie jak doliczenie 10 sekund do czasu wyścigu czy kara stop & go.


Formula Drive – sprawdź, jak działa pit limiter na własnej skórze


Podczas eventu „Formula Drive – Poprowadź Bolid F1” nie tylko zasiądziesz za kierownicą bolidu Williams FW29 i Formuły Renault 2.0, ale też poznasz realia pracy w profesjonalnej alei serwisowej.


W ramach szkolenia dowiesz się, jak działa pit limiter, kiedy się go używa i dlaczego jego poprawna aktywacja ma tak duże znaczenie. To szansa, by nie tylko poczuć moc bolidu, ale też zrozumieć, co dzieje się w pit lane na prawdziwych wyścigach.


Szczegóły znajdziesz na stronie: www.formula-drive.pl.

 
 
bottom of page